Wielka Wojna w powiecie opoczyńskim
Późną jesienią 1914 roku, gdy wojska niemiecko-austro-węgierskie wyparły z Łodzi Rosjan, front przesunął się na wschód od Pilicy. Niemcy prąc w kierunku Twierdzy Iwanogród spychali Rosjan w stronę Wisły.
Pod koniec 1914 roku front, którego linia przebiegała od Inowłodza, poprzez Brzustów, Kamień, Potok, Olszowiec, Zajączków, Wójcin, Skórkowice, i wiele innych mniejszych lub większych miejscowości, aż po południowe granice powiatu, zatrzymał się. Wojska austro-węgierskie i rosyjskie okopały się i rozpoczęła się wojna pozycyjna, która trwała do wiosny 1915 roku. W okresie tym, na terenie ówczesnego powiatu opoczyńskiego rozegrało się wiele bitew i potyczek ("28. lipca 2014 minęło sto lat").
Niewiele mówi się o tamtych czasach, niewiele osób o nich wie. Nie żyją również świadkowie tych bitew. Istnieje natomiast wiele reliktów, a znalezione w ziemi przedmioty potwierdzają dramatyczne wydarzenia.
26. września, w Muzeum Regionalnym w Opocznie będzie miała miejsce promocja książki Pawła Budzińskiego, dotyczącej właśnie tych wydarzeń. W ramach akcji promocyjnej o godzinie 13:00 odbędzie się spotkanie z autorem książki. Serdecznie zapraszamy w imieniu Muzeum Regionalnego, zaś dziś zachęcamy do odwiedzenia kilku miejsc związanych z wydarzeniami sprzed stu lat.
Relikty okopów w okolicach Buczka:
Relikty okopów w okolicach Brzustowa:
Znaleziska z okolic Brzustowa:
Relikty okopów w okolicach Kraśnicy i Antoniowa:
Znaleziska z okolic Kraśnicy i Antoniowa:
Las nieopodal Kamienia:
Relikty okopów w okolicach Buczka, Brzustowa (obecnie pow. tomaszowski), Kraśnicy i Antoniowa oraz Kamienia to tylko niewielki wycinek materialnych świadectw historii. Niestety, część z nich nie oparła się niszczycielskiej działalności okolicznych mieszkańców. Sporą część transzei wykorzystano jako wysypiska śmieci. Może kryją jeszcze w sobie wiele, ale przeczesywanie narastających latami stert odpadów z gospodarstw rolnych i domowych mija się z celem.
W miejscowościach, które znajdowały się wówczas blisko linii frontu powstały cmentarze wojskowe, na których spoczywają żołnierze wielu nacji i wyznań. Nekropolie lub kwatery wojenne, na których spoczywają doczesne szczątki żołnierzy, spotkać możemy w Opocznie, Wójcinie, Inowłodzu, Białobrzegach, Dąbrowie, Kunicach. Większość z nich zniszczono lub przebudowano, mimo ochrony prawnej i przepisów międzynarodowych. W Inowłodzu grupa zapaleńców uporządkowała zapomniany cmentarz.
Cmentarz w Inowłodzu:
Wszystkie zaprezentowane przedmioty są w posiadaniu Muzeum Regionalnego i wydobyte zostały w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy, przeleżawszy w ziemi sto lat. Po dokładnej identyfikacji zostaną udostępnione zwiedzającym.
Wyjątkiem niech będzie tutaj kulolejka (przyrząd do odlewania kul) odnaleziona na skraju lasu w Kamieniu. Narzędzia takie używano do odlewania kul ołowianych stosowanych w broni odprzodowej, czarnoprochowej, którą zastąpiono bronią odtylcową, stosowaną od drugiej połowy XIX wieku, aż po dzień dzisiejszy.
- Szczegóły
- Mateusz
- Kategoria: Ciekawostki
- Opublikowano: - Wrz 17, 2014
- Odsłony: 9667
Proponowane artykuły:
Dobra robota tylko jedna propozycja dla administratorów portalu: fajnie by było gdyby każde zdjęcie (albo przynajmniej miejsce) było "geotagowane" lub załączona mapka ze współrzędnymi geograficznymi, żeby każdy mógł to miejsce odwiedzić we własnym zakresie.
Pozdrawiam
Kto faktycznie pasjonuje się historią i eksploruje by ją poznać, a nie zarobić, miejsca zna, lub bez trudu je odszuka.
Nie będziemy ułatwiać życia szabrownikom.
Komentarze są moderowane. Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu go przez moderatora.
Nie będą publikowane komentarze zawierające treści sprzeczne z obowiązującym prawem, treści naruszające prawa osób trzecich, stanowiące materiały informacyjne, reklamowe lub promocyjne oraz zawierające odnośniki do innych stron. Nie będą również akceptowane wypowiedzi zawierające wulgaryzmy, również w formie skrótu, bądź wykropkowane.
Nie będą publikowane komentarze pisane w całości lub fragmentami wyłącznie dużymi literami. Używanie Caps Locka uznawane jest za krzyk.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za opinie wyrażane przez czytelników w komentarzach.