14-latek strzelał do ludzi

Drukuj
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

14-latek strzelał do ludzi1 listopada 2013 roku, ok. godz. 21:15 do opoczyńskiej policji wpłynęła informacja od 25-letniej kobiety, że została postrzelona w nogę. Kobieta idąca ze znajomymi i rodziną ul. M.C. Skłodowskiej poczuła ukłucie, a potem ostry ból w nodze.

Gdy się rozejrzała, w oknie jednego z mieszkań zauważyła młodego chłopca, który prawdopodobnie strzelił do niej z wiatrówki.

Policjanci szybko ustalili, z którego mieszkania padały strzały. Gdy mundurowi  podeszli do drzwi, usłyszeli głosy młodych osób. Funkcjonariusze zapukali, wtedy rozmowy ucichły i nikt nie chciał otworzyć im drzwi. Po chwili do mieszkania wróciła z pracy właścicielka mieszkania. Jak się okazało jej 14-letni syn będąc sam w domu zaprosił kolegów, wówczas chłopcy wpadli na pomysł, by „postrzelać” z wiatrówki, która należy do ojca nastolatka.

Po rozmowie z policjantami 14-latek przyznał się, że strzelał z wiatrówki ojca do przechodniów. Chłopak twierdzi, że strzelał  dla zabawy. Kobieta, którą trafili w nogę wymagała interwencji lekarza. Sprawa nastolatka trafi do Sądu Rodzinnego, który podejmie decyzję co do zastosowania wobec niego  środków wychowawczych.

Policja ostrzega:
Pamiętajmy, że wiatrówka jest bronią i chociaż nie jest wymagane pozwolenie na jej posiadanie, można nią zrobić krzywdę zarówno ludziom, jak i zwierzętom ,a takie działanie skutkuje już odpowiedzialnością karną. Dlatego apelujemy o rozsądek przy posługiwaniu się tego rodzaju bronią.

ZWIŃ

Proponowane artykuły: