Beata Wiktorowicz nowym prezesem PGK
- Gmina Opoczno
Rada Nadzorcza Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej sp. z.o.o. w Opocznie powołała nowego prezesa. Od dziś funkcję tę będzie pełniła Beata Wiktorowicz, która od grudnia 2018 r. była członkiem Zarządu Spółki.
Na członka Zarządu Rada Nadzorcza powołała również Jana Wieruszewskiego, wieloletniego samorządowca.
Beata Wiktorowicz zastąpiła na stanowisku dotychczasowego prezesa Michała Koneckiego, który pełnił to stanowisko od czerwca 2016 roku, i został odwołany z dniem 30 stycznia 2019 br.
Na członka Zarządu Rada Nadzorcza powołała również Jana Wieruszewskiego, byłego burmistrza Opoczna.
Dodaj komentarz
Komentarze
Nic. Kompletnie nic. Sami nawet nie mają pojęcia co mają. Nawet nie wiedzą jakie plany mają. Tyle ludzi siedzi a tylko patrzą co na kogo zrzucić. Byle referent a tylko patrzy co na kogo zepchnąć. A potem strasznie by rozliczali. Weźcie się za całe to towarzystwo.
Pracownicy, podkreślam pracownicy PGK i bez waszego komentowania mają bardzo ciężko
Jak już napisałem wcześniej, rozmowa z trollami nie ma sensu, bo do Was żadne argumenty nie docierają. Dla Was ważni jesteście tylko Wy i Wasze interesy. Ciekawe, czy byście tak psioczyli, gdyby pozatrudniał Waszych...
wszystko za pomoca spólki gminnej gdzie on budowalswietlic e a Wsp.olnoty mieszk. utrzymywaly mieszkania komunalne te zadłuzone i co trwa do tej pory!, dlatego musiał wrócić bo po co ludzie maja się dowiedziec ile kosztuje podgrzanie wody. i ile zapłacili nie wiedząc za co płacili.
bo wieruszewskiemu wodomierze sie poblokuja ha ha hah
A wiesz, dlaczego był taki miły dla wszystkich? Bo pracował na wynik w wyborach samorządowych.. . PiS zrobił sobie z instytucji podległych gminie i powiatowi maszynki do zdobywania głosów.
Miał tylko swoje "artystyczne" wizje, zapatrzony w siebie narcyz nie wiedział nic, co się wokół niego dzieje. Ziębowa coś tam w garści trzymała, dzięki czemu zbiła swój kapitał polityczny, a Kądziela mając swojego kandydata na burmistrza w kampanii wychwalał ją. Wypiął się na swój komitet jeszcze przed wyborami.
Za jego urzędowania nie zrobiono nic, poza kontynuacją tego, co zaczęli poprzednicy, upiększeniem kilku uczęszczanych miejsc (bo widoczne) i zakupem terenów inwestycyjnych, za które zresztą sporo przepłacił.
Co z tego, że kupił hektary, jak gminy nie stać było na ich uzbrojenie? Jaki inwestor przystanie na takie warunki? Inwestor chce wejść i działać, nie kombinować, jak doprowadzić wodę, gaz i prąd.
Chwalił się wizytą Chińczyków, już opowiadał, jak chcą tu inwestować. I co? Gdzie ci Chińczycy?
Do dziś nic nie powstało, a tuż przed wyborami ogłosił przetarg na sprzedaż części z tych gruntów. I jakoś chętnych brak... Takie to wspaniałe grunty Kądziela nam kupił.
Takie prywatne wycieczki proszę zachować dla siebie lub na bezpośrednią rozmowę (o ile rozmówcy wystarczy odwagi), bo na tym forum tolerowane nie będą.
To nie pierwszy komentarz podpisany tym nickiem, a który jest albo wulgarny albo uderza w czyjeś dobra osobiste. Następny zakończy się zbanowaniem.
To nie gazeta czy inne portale i tu chamstwo i hejt tolerowane nie będą.
Pisane dużymi literami (czy to w w całości czy fragmentami) również nie będą publikowane, ponieważ zgodnie z netykietą jest to krzyk.
A co takiego zrobił wychwalany przez Ciebie Kądziela? Dwa ronda i remont Biernackiego? To wiedz o tym, że zabiegi dotyczące budowy rondo u zbiegu Biernackiego, Kwiatowej, Perzyńskiego i Inowłodzkiej rozpoczął poprzedni burmistrz. Remont Biernackiego i Słowackiego, podobnie jak budowę drugiego i łączników wokół szpitala wykonano na planach sprzed ponad 10 lat sporządzonych za poprzedniej władzy. I nikt się nawet nie pokwapił, aby je zaktualizować do stanu obecnego, dostosowując je do wykonanych w międzyczasie remontów i przebudów.
Bo zbudował ul. Graniczną? To też zaczęło się za poprzedniej kadencji. Jeszcze za Wieruszewskiego wykonano tam pierwszy etap w postaci ustawienia oświetlenia.
Pytam wprost, w jaki sposób p. Konecki wyprowadził PGK na prostą? Czy ktoś z Was potrafi mi odpowiedzieć na to pytanie? Czy ktoś z Was potrafi mi wymienić inwestycje, które poczynił prezes Konecki?
Tak kochaneczku, gdyby nie poprzednicy, Kądziela nic by nie zrobił, bo takich inwestycji nie załatwia się w miesiąc czy rok.
Druga sprawa to mierzyć siły na zamiary. Jeśli w budżecie gminy nie ma pieniędzy na inwestycje, to się ich nie robi, zamiast zadłużać ją na kolejne miliony.
Poprzednicy z Kądzielą i Ziębą na czele na koniec zadłużyli Opoczno na kolejne kilkanaście milionów, emitując obligacje, których sama obsługa i odsetki będą nas, podatników, kosztować kolejne 3 miliony i z 11.2 mln będziemy musieli spłacić 14.
Nie sztuka rządzić na kredyt...
A swoją drogą to dziwne dlaczego burmistrz nie zaproponował Pacanowi powrotu skoro fachowcy mieli być powoływani na stanowiska.
Wieruszewski z Pacanem skanalizowali 80% gminy i zakupili suszarnię frakcji stałej ścieków, powiększając tym majątek spółki. Dzięki ich staraniom i działaniom mamy RIPOK, co powoduje, że PGK zamiast wydawać pieniądze za składowanie, zarabia je.
I Ty piszesz, że mu coś nie poszło?
A co zrobili następcy? Ile kilometrów sieci wod-kan położyli? Jakie inwestycje poczynili, nie licząc tych rozpoczętych przez poprzedników? Urządzenie do ozonowania wody i lampy UV do odkażania, bo co jakiś czas czytaliśmy, że gdzieś woda jest skażona bakteriami e-coli? Dziwne, że wcześniej takie urządzenia nie były potrzebne...
Gminy to się kanalizowało i kanalizuje od lat. PGK za poprzedniego prezesa spółka potrafiła przystąpić do programu unijnego i uzyskać dofinansowanie połowy inwestycji. Ostatni prezes, taki zdolny i kompetentny, jak niektórzy piszą, jakość nie potrafił przystąpić do żadnego. A do skanalizowania jest jeszcze spora część gminy...
Poprzednicy, w perspektywie 2007-2013 wykonali inwestycje na łączną kwotę ponad 100 mln zł (kanalizacja, modernizacja wysypiska), nie wspominając o inwestycjach współfinansowan ych przez WFOŚiGW.
To jest dokładnie to, o czym pisałem - Michał Konecki nie zrobił w spółce praktycznie nic, bujając się na sukcesach poprzednika.
I żadne masowe "minusowanie" przez zwolenników opcji politycznej reprezentowanej przez byłego prezesa spółki tych faktów nie zmieni.
Gdyby wybory wygrała AZ, wszystkie stanowiska obsadzone byłyby swoimi. Leciałby ze stołka każdy, kto nie z PiSu. A jedynym kryterium byłoby oceny byłaby lojalność. Bierny, Mierny, ale Wierny.
Sam nie jestem zachwycony wyborem akurat tej pani, ale myślę, że członek zarządu w osobie Jana Wieruszewskiego poprowadzi ją i pomoże we właściwym zarządzaniu spółką. Z dwojga złego wolałbym właśnie jego.
A co do Jana - to chyba był najlepszy burmistrz, jakiego miało i mieć będzie Opoczno kiedykolwiek. Zawsze wiedział, co się wokół niego dzieje, orientował się we wszystkim, czym zajmowali się jego podwładni.
Zawalił wiele spraw i wiele pozostawił do życzenia, w czym oczywiście pomogła mu rada i otoczenie, ale burmistrzowie ostatniej kadencji pobili go w tym na głowę.
Zobaczymy, co pokaże Kosno. Mam nadzieję, że za pięć lat nie powiemy, że zmarnowaliśmy kolejną kadencję. Chociaż patrząc na arogancję i butę obecnej "koalicji" w radzie, obawiam się, że tak właśnie będzie.
W lokalach słyszało się, że nie ma co czytać list i patrzeć kto kandyduje, tylko głosować na jedyną słuszną partię..
To, że Michał Konecki uzyskał dobry wynik w wyborach wcale nie jest równoznaczne z tym, że jest dobrym kandydatem na prezesa.
Według mnie wszyscy, którzy startowali w wyborach samorządowych oraz członkowie ich rodzin powinni być odsunięci od stanowisk w spółkach czy instytucjach, nad którymi nadzór sprawuje samorząd.
Odwrotnie zresztą powinno to wyglądać podobnie. Zakaz startowania w wyborach samorządowych powinni mieć wszyscy zatrudnieni w spółkach i instytucjach nad którymi nadzór sprawuje jednostka samorządowa oraz członkowie ich rodzin.
Wtedy przynajmniej wszystko byłoby czyste i jasne.
Ja wiem, że w waszym kręgu pracę się załatwia (bo samemu bez wiedzy, kompetencji i wykształcenia znaleźć jakąkolwiek jest rzeczą trudną) i najczęściej najważniejszym kryterium są powiązania rodzinne, towarzyskie i partyjne, ale nie oznacza to, że tak jest wszędzie. Nie każdy jest tak nieporadny życiowo, aby musieć liczyć na znajomości czy powiązania, aby mieć pracę.
Kosno nie jest dla mnie ani żadnym pociotkiem, ani tym bardziej pracodawcą.
Nie bronię decyzji Burmistrza o odwołaniu p. Koneckiego z funkcji prezesa, bo ona z czasem obroni się sama.
Wy natomiast bronicie p. Koneckiego nie dlatego, że był dobrym prezesem (bo nie był), a wyłącznie dlatego, że jest od Was i może niektórym pomógł w uzyskaniu pracy. Ale gdyby był z innej frakcji czy nawet zmienił barwy po to, aby pozostać na stanowisku, nikt z Was nawet nie zająknąłby się w jego obronie.
I gdybyś nie pisał komentarzy tylko po to, żeby trollować, to komentarze, na które odpowiadasz, czytałbyś w całości i nie pisałbyś bzdur. Chyba, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem.
Takiego wysypu trolli na tym forum dawno nie widziałem. No, ale co zrobić? Trzeba bronić interesów partii. Takie polecenie, taki przekaz dnia.
Poza tym, jedyną partią, jaka jest w naszym opoczyńskim samorządzie, to PiS, który próbuje upolitycznić wszystko wokół, a każdy kto tylko nie podziela Waszego zdania musi wg Was należeć do PO, PSL lub innej frakcji z, jak Wy to nazywacie, totalnej opozycji.
Masz rację, dalsze udzielanie się pod tym materiałem i dyskutowanie z trollem nie ma sensu, bo do takich jak Ty nie dotrze żaden argument. Sprowadzasz rozmowę do swojego poziomu, aby później pokonać doświadczeniem. :D
Komentarze są moderowane. Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu go przez moderatora.
Nie będą publikowane komentarze zawierające treści sprzeczne z obowiązującym prawem, treści naruszające prawa osób trzecich, stanowiące materiały informacyjne, reklamowe lub promocyjne oraz zawierające odnośniki do innych stron. Nie będą również akceptowane wypowiedzi zawierające wulgaryzmy, również w formie skrótu, bądź wykropkowane.
Nie będą publikowane komentarze pisane w całości lub fragmentami wyłącznie dużymi literami. Używanie Caps Locka uznawane jest za krzyk.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za opinie wyrażane przez czytelników w komentarzach.