Jakiś czas temu, w artykule ”Milionowe zadłużenie ZSS nr 1 wobec ZUS ”, pisaliśmy o zadłużeniu Zespołu Szkół Samorządowych wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zobowiązanie, według informacji przekazanej wówczas przez dyrektora placówki, wynosiło 1.2 miliona złotych. Jak się okazuje, dyrektor Zbigniew Sobolewski opuszcza tonący okręt.

Podczas XLIII sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 29. sierpnia, jeden z punktów poświęcono przygotowaniu placówek oświatowych do rozpoczęcia nowego roku szkolnego.

Dyskusję zdominował radny Jerzy Wijata, który wyraził swoje zastrzeżenia wobec instalacji przeciwpożarowej i ewakuacyjnej w Przedszkolu nr 5. Przybyli na sesję nauczyciele i dyrektorzy szkół niewiele mieli czasu na przedstawienie swoich przygotowań, ponieważ radny Wijata co i rusz powracał do tematu instalacji lub poszczególnych jej elementów.

W punkcie tym radni ponownie zapytali o sytuację zadłużonego wobec ZUS, Zespołu Szkół Samorządowych nr 1 w Opocznie. Niestety, nie miał kto udzielić odpowiedzi , ponieważ dyrektor Sobolewski nie zaszczycił radnych swoją obecnością.

Pod koniec sesji, w punkcie poświęconym pytaniom i wolnym wnioskom, radny Mieczysław Wojciechowski skierował do Burmistrza pytanie, czy prawdą jest, że dyrektor Sobolewski zrezygnował z piastowania stanowiska? W odpowiedzi, Burmistrz Opoczna, Jan Wieruszewski potwierdził tę informację.

Natychmiast pojawiły się pytania, kto przejmie te zobowiązania, kto ureguluje sprawę zadłużenia i będzie zmuszony je spłacić, jeśli we wrześniu Sąd Pracy w Piotrkowie Trybunalskim uzna roszczenia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych za zasadne? Według zapewnień z czerwca, dyrektor Sobolewski miał się zająć uregulowaniem sprawy.

Nikt jednak nie zadał pytania zasadniczego: Kto poniesie odpowiedzialność dyscyplinarną, skoro winny ewentualnym nieprawidłowościom zrezygnował z funkcji dyrektora?

Jedno jest niemal pewne. Za błędną interpretację przepisów przez funkcjonariusza publicznego zapłacą podatnicy.