G.wniany problem

Drukuj
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

G.wniany problem / źródło fot. Wikipedia / autor: TekhnolyzePodjęty temat jest może nieco spóźniony w tym roku, ale na tyle ponadczasowy, że warto o tym wspominać przez cały rok. Spójrzmy jednak na niego z innej strony. 
Jak co roku, gdy znika śnieg, pojawia się problem zwierzęcych odchodów na trawnikach, chodnikach i placach zabaw. Obowiązek sprzątania po psach nakłada na właścicieli psów regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Opoczno.

Mówi o tym Rozdział 6 §13 pkt 3. Regulaminu:

Osoby utrzymujące zwierzęta domowe są zobowiązane do natychmiastowego usunięcia zanieczyszczeń spowodowanych przez ich zwierzęta na klatkach schodowych lub innych pomieszczeniach wspólnych w budynku, a także na terenach użytku publicznego, takich jak ulice, chodniki, parki, skwery, zieleńce.
Postanowienie to nie dotyczy osób o znacznym stopniu niepełnosprawności oraz osób niewidomych korzystających z psów-przewodników.
Dopuszcza się umieszczenie psich odchodów w koszach na drobne odpady pod warunkiem, że umieszczane są w ekologicznych workach przeznaczonych na ten cel.

Jako słuszny powód sprzątania po psach, poza estetyką miejsc publicznych, podnoszone jest zagrożenie pasożytami przewodu pokarmowego, m.in. tasiemcem psim, bąblowcem oraz glistą psią (toksokaroza), a także bakteriami chorobotwórczymi: Campylobacter, Salmonella i Yersinia oraz pierwotniakami (toksoplazmoza), które uwalniane są, gdy kupa „wietrzeje” na trawniku czy chodniku.

W przypadku niezastosowania się do tego obowiązku, właścicielowi psa grozi kara od 50 do 500 zł, którą może nałożyć Straż Miejska. W tym przypadku stosuje się Art. 145. Kodeksu Wykroczeń, który mówi:
Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.

Wszystko pięknie, jednak jak zawsze pojawia się jakieś ale. I nie mówię tu o właścicielach, którzy postanowili kup nie sprzątać, lecz o tych, którzy chcą sumiennie przestrzegać lokalnego prawa.
Od mieszkańców wymaga się bezwzględnego sprzątania po pupilach, pobierając opłaty, nakładając kary, w zamian nie dając nic.

W Opocznie nie uświadczymy pojemników na psie odchody. Wg regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Opoczno, woreczki z nimi mogą być wrzucane do zwykłych koszy. Problem jednak w tym, że i te trudno spotkać. Są bowiem miejsca, gdzie kosz na śmieci to prawdziwy rarytas. Właściciel psa, chcąc zastosować się do przepisu musi kupkę w woreczku włożyć do kieszeni i sprawnie szukać jakiegokolwiek pojemnika.

I tutaj trzeba wspomnieć o innej istotnej sprawie, która dotyczy właścicieli psów. W Opocznie uchwalono jedne z najwyższych w województwie, o ile nie w Polsce, opłaty za posiadanie psa, która od ub. roku wynosi 100 zł.

Dla porównania przyjrzyjmy się opłatom w innych miejscowościach woj. łódzkiego:


W miejscowościach spoza naszego województwa sytuacja wygląda podobnie.

O podatkach, które winny służyć m.in. zakupowi koszy, zamiast zamkniętym imprezom promocyjnym, nie wspomnę.

W Opocznie, podobnie jak w wielu miastach, nie wprowadzono osobnych pojemników na odchody.
Dlaczego podnoszę problem braku pojemników na odchody zwierzęce? Postawcie się na miejscu pracowników składowiska odpadów, którzy sortują śmieci przywiezione z miasta...

ZWIŃ

Proponowane artykuły: